09-22-2016, 07:14
ja już z nią rozmawiałem i rzeczywiście kilka razy uległem, bo mówiła, e nie będzie już brać, ale to zawsze były puste słowa. Może rzeczywiscie, jak by pojechała do takiego ośrodka, to ją z tego wyciągną. Nie chcę, by marnowała sobie i nam w ogóle życie, bo to przecież zawsze jest jakieś oddziaływanie też na tę drugą osobę. Najbardziej jednak bałem sie właśnie tego detoxu, żeby ona przez to przeszła, bo to ogulnie bardzo drobna dziewczyna.