kawały - Wersja do druku +- FORUM reklamowe - FORUM z linkami (https://forumreklamowe.com) +-- Dział: Strefa luźna (https://forumreklamowe.com/Forum-Strefa-lu%C5%BAna) +--- Dział: Humor (https://forumreklamowe.com/Forum-Humor) +--- Wątek: kawały (/Thread-kawa%C5%82y) |
RE: kawały - MarzenaJ - 11-10-2015 Kowalski jak zwykle przyszedł spóźniony do pracy i zbiera standardowy ochrzan od szefa: - Był pan w wojsku, Kowalski? - Byłem. - I co tam panu mówił sierżant jak się pan spóźniał?! - Nic szczególnego... "Dzień dobry, panie majorze" RE: kawały - zaber - 11-15-2015 Jest trzech facetów i dwa wina, jeden się schyla i mówi: kto wypina tego wina RE: kawały - Stanisław - 11-17-2015 Kowalski jak zwykle przyszedł spóźniony do pracy i zbiera standardowy ochrzan od szefa: - Był pan w wojsku, Kowalski? - Byłem. - I co tam panu mówił sierżant jak się pan spóźniał?! - Nic szczególnego... "Dzień dobry, panie majorze" RE: kawały - zosiaopasek - 11-24-2015 Siedzi sobie facet w barze i czyta gazetę, a przed nim stoi zupa. Do baru wpada drugi facet, strasznie głodny. Patrzy i widzi ze tamten pierwszy czyta gazetę i w ogóle nie pilnuje zupy. Bierze łyżkę i zaczyna jeść. Je i je aż na dnie widzi - leży grzebień. Tak go ten grzebień obrzydził, że zwymiotował. W tym momencie pierwszy podnosi głowę znad gazety i pyta: - Co, pan też doszedł do grzebienia? RE: kawały - zenek - 11-30-2015 Żona do męża wracającego z pracy: - To nawet mi buzi nie dasz?! - Kobieto, po dwóch latach małżeństwa, jeszcze ci orgie w głowie... RE: kawały - Guillaume - 12-06-2015 - Tato dlaczego pies sąsiadów już nie szczeka? - Nie pyskuj smarkaczu, tylko jedz kotlety! RE: kawały - MikołajSiw - 12-08-2015 Rozmowa w sklepie: - A sąsiadka to ciągle nowiuśkimi banknotami płaci. - Bo mam w domu specjalną maszynkę do robienia pieniędzy. - Co pani powie! I to jest legalne? - W 100% legalne, tylko strasznie chrapie. RE: kawały - ullmann - 12-21-2015 Przepraszam, dlaczego ten pies nie jest na smyczy? - To nie mój pies. - Jak to nie pański? - No nie jest mój. - Przecież widzę, że to pański pies! - Nie. - Nie? To niech pan przejdzie na drugą stronę ulicy! (facet przechodzi) - I co?! Poszedł za panem! To pański pies! - To nie jest mój pies. - To niech pan przejdzie jeszcze raz! (facet przechodzi) - Ten pies za panem chodzi, nie oszuka mnie pan, to pański pies! - Panie, on się do mnie tak samo przyczepił, jak i pan! RE: kawały - AnnaAnna - 12-21-2015 Polecę trochę po całości: Jak rodzina żegna zmarłego? - Paprochy RE: kawały - gemmkka - 12-30-2015 Na przystanku siedzą dwaj mężczyźni. Nagle podjeżdża samochodem obcokrajowiec. I pyta się o coś po angielsku, po niemiecku, francusku i hiszpańsku. Jeden mężczyzna do drugiego: - Marek, trzeba było się uczyć języków obcych to byś się dogadał. - No i po co. On zna 4 języki i co? Dogadał się ? |