U mnie jest podobnie, nie chciałam go zaśmiecić jakimiś durnostojkami i doniczkami, które na zimę musiałabym chować.
My daliśmy sobie zrobić taki "winter garden" z którego możemy się cieszyć zimą. Co prawda- to latem się bardzo nagrzewał, ale mąż wyczaił specjalne
Folie przeciwsłoneczne i jest teraz całkiem przyjemnie.
Ja mam dobra kosiarke, jednak nie zawsze czas zeby jej uzywac
A jakie macie meble w ogrodzie? Ja ostatnio pokusiłam się na ławki ogrodowe z
http://www.meble.ogrodowe.net/lawki. Są bardzo solidne i po prostu ładne. Mogę Wam polecić ten sklep z czystym sumieniem.
Mnie się marzy taki ogród, a co dopiero meble w nim. Zazdroszczę ludziom, którzy nie muszą mieszkać w bloku.
Też tak mam. Własny ogród musi być naprawdę wspaniałą rzeczą.
ja mam ogródek... na balkonie
zasadziłam zioła, które podlewam, wszystko robię ręcznie, sadzę, wyrywam, wymieniam ziemię, więc tyle mi do szczęścia potrzeba
Jak się nie ma prawdziwego ogródka to warto robić co się da. Gorzej jak wynajmujemy mieszkanie, wtedy musimy pytać o pozwolenie właściciela. W takiej sytuacji lepiej jest
zobaczyć tu i zdecydować się na kredyt i zakup własnego mieszkania. Wtedy z balkonu będziemy mogli sobie zrobić mini ogródek.
Ja często lubię pracować w ogródku, jak nie sadzenie drzewek, to przycinanie żywopłotu, albo koszenie trawnika, trzeba dużo kopać szpadlem, i podlewać. Od niedawna mam przez to
ból nóg i pleców, będe musiał trochę odpocząć.
Praca gdzie trzeba się tyle schylać może być zarówno przyjemnością jak i niestety wiązać się z bólem. Może pomyśl o jakiś maściach?