Czy takie wiosenne wyprawy mają sens?
Sam dojazd zajmowałby z 1,5-2 godziny w jedną stronę. To znaczy, że na szeroko pojmowane atrakcje zostanie 8-10 godzin. Co można robić w tym czasie? Za daleko na szlaku się nie ujdzie. A są miejsca, w których nawet tyle czasu ciurkiem byłoby za mało - na przykład w Ogrodzie Japońskim. Obejrzyjcie go na stronie http://malajaponia.pl/ to sami nabierzecie ochoty na wyjazd.
Ale czasami zdarzało się tak, że podczas np. 7-10 dniowego turnusu parę ostatnich dni siedziało się w pokoju, bo jakoś nie było co robić. Czy w Karkonoszach będzie tak samo? Pytanie, czy w taki sposób, jeżdżąc w te i we wte i tak nie wyjdzie taniej, niż jakby szukać noclegu na miejscu.
Sam dojazd zajmowałby z 1,5-2 godziny w jedną stronę. To znaczy, że na szeroko pojmowane atrakcje zostanie 8-10 godzin. Co można robić w tym czasie? Za daleko na szlaku się nie ujdzie. A są miejsca, w których nawet tyle czasu ciurkiem byłoby za mało - na przykład w Ogrodzie Japońskim. Obejrzyjcie go na stronie http://malajaponia.pl/ to sami nabierzecie ochoty na wyjazd.
Ale czasami zdarzało się tak, że podczas np. 7-10 dniowego turnusu parę ostatnich dni siedziało się w pokoju, bo jakoś nie było co robić. Czy w Karkonoszach będzie tak samo? Pytanie, czy w taki sposób, jeżdżąc w te i we wte i tak nie wyjdzie taniej, niż jakby szukać noclegu na miejscu.