Czy pieniądze są w stanie ukoić cierpienie psychiczne, związane np. z utratą bliskiej, ukochanej osoby?
Moim skromnym zdaniem nie. Ale wygląda na to, że większość jest przeciwnego zdania. Posłużę się cytatem ze strony https://www.tuodszkodowania.pl/zadoscuczynienie/:
Moim skromnym zdaniem nie. Ale wygląda na to, że większość jest przeciwnego zdania. Posłużę się cytatem ze strony https://www.tuodszkodowania.pl/zadoscuczynienie/:
Cytat: Wynagrodzenie cierpień natury psychicznej i fizycznej ma pomóc poszkodowanemu w powrocie do codzienności, w odzyskaniu zachwianej równowagi.I jak niby miałoby to zadziałać, skoro ka$a nie przywróci komuś pełni zdrowia albo i życia?!? Czekam na Wasze opinie!